Z początkiem roku szkolnego pracodawcy często dofinansowują wyprawki szkolne dla dzieci pracowników. Najczęściej wykorzystują do tego środki pochodzące z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. W takim przypadku wartość wyprawek może skorzystać ze zwolnienia podatkowego, ograniczonego jednak do 380 zł w roku podatkowym. Wyprawki te są natomiast całkowicie zwolnione ze składek ZUS.
W zależności od tego, jakimi funduszami firma dysponuje, pomoce szkolne można ufundować:
- z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych,
- z funduszu socjalno-bytowego lub podobnych funduszy,
- ze środków związków zawodowych,
- ze środków bieżących (obrotowych) zakładu pracy.
Pracodawca może dołożyć się do szkolnej wyprawki poprzez:
- wypłatę świadczenia pieniężnego – dofinansowanie,
- wydanie świadczenia w formie rzeczowej, np. paczek zawierających przybory szkolne, plecaki, odzież, książki – lektury.
Jedno z podatkowych zwolnień przedmiotowych dotyczy wartości otrzymanych przez pracownika w związku z finansowaniem działalności socjalnej (o której mowa w przepisach o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych), świadczeń rzeczowych oraz otrzymanych przez pracownika w tym zakresie świadczeń pieniężnych, sfinansowanych w całości ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych lub funduszy związków zawodowych, łącznie do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 380 zł. Należy podkreślić, że świadczeniami rzeczowymi nie są bony, talony i inne znaki, uprawniające do ich wymiany na towary lub usługi (art. 21 ust. 1 pkt 67 updof).
Zatem, zarówno finansowa pomoc na zakup przedmiotów szkolnych dla dziecka pracownika, jak i przekazana paczka z wyprawką mogą skorzystać ze zwolnienia. Jednak jest ono ograniczone w skali roku do 380 zł.
Źródło: inforfk.pl