Aktualności

Skuteczniejsze egzekwowanie alimentów

Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu karnego mającą pomóc w efektywniejszym egzekwowaniu świadczeń alimentacyjnych i zapobiegać uchylaniu się od ich płacenia. Jak dowodzi resort sprawiedliwości, który zainicjował zmianę, zwiększy ona skuteczność prawa.

 

Zgodnie z nowelizacją, osobom, których łączna wysokość zaległości alimentacyjnych wyniesie "równowartość co najmniej trzech świadczeń okresowych" - najczęściej miesięcznych - ma grozić do roku więzienia.

 

Jak informował resort sprawiedliwości, właśnie takie "obiektywne kryterium" określania zaległości alimentacyjnych - w odróżnieniu od obecnego zapisu o "uporczywym" uchylaniu się od płacenia alimentów - zwiększy skuteczność prawa.

 

Wyższa kara - do dwóch lat więzienia - ma grozić osobie, która nie płacąc alimentów, naraża osobę najbliższą na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.

 

Obecnie Kodeks karny stanowi, że "kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch". Ponieważ obecne przepisy mówią o "uporczywym uchylaniu się" od alimentacyjnego obowiązku, a to - jak dowodzi MS - sprawia znaczne trudności interpretacyjne i utrudnia karanie.

 

Zgodnie ze zmianą, dłużnicy alimentacyjni będą mieli możliwość uniknięcia kary, jeśli dobrowolnie wyrównają zaległości. Zapisano bowiem, że nie będzie podlegał karze sprawca uchylający się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego, jeśli "nie później niż przed upływem 30 dni od daty pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego uiścił w całości zaległe alimenty".

 

MS przekonuje, że norma karna nie będzie dotyczyła sytuacji, w których obiektywnie, ponad wszelką wątpliwość, rodzic nie jest w stanie spełnić obowiązku alimentacyjnego - od takich przypadków jest Fundusz Alimentacyjny.

 

Źródło: inforfk.pl

Odwrotne obciążenie przy refakturowaniu usług budowlanych?

Mechanizm odwrotnego obciążenia przy refakturowaniu usług stanowiących roboty budowlane może mieć zastosowanie, jednak jest tak stosunkowo rzadko.

Refakturowaniem jest – jak się przyjmuje – fakturowanie odsprzedaży usług bez doliczania marży. Do odsprzedaży usług dochodzi zaś w przypadkach, o których mowa w art. 8 ust. 2a ustawy o VAT, a więc gdy podatnik, działając we własnym imieniu, ale na rzecz osoby trzeciej, bierze udział w świadczeniu usług. Przyjmuje się wówczas, że ten podatnik sam otrzymał i wyświadczył te usługi.

Teoretycznie mechanizm odwrotnego obciążenia może mieć zastosowanie również w przypadkach, gdy ma zastosowanie art. 8 ust. 2a ustawy o VAT, a więc gdy dochodzi do refakturowania. Należy jednak zastrzec, że stosunkowo rzadko w takich przypadkach jako podwykonawcy działają podatnicy wystawiający refaktury. Najczęściej w charakterze podwykonawcy działają w takich przypadkach tylko podatnicy, którzy faktycznie wykonują usługi.

 

Źródło: inforfk.pl

Od 2018 r. kasy fiskalne będą połączone z centralnym systemem fiskusa

Do 2020 roku wszystkie działające w polskich firmach kasy fiskalne, czyli ponad 1,8 mln urządzeń, będą musiały być połączone z centralnym systemem administracji podatkowej. Rząd chce przez e-paragony poprawić skuteczność kontroli skarbowych i uszczelnić wpływy z podatków. Ma to przynieść korzyści budżetowe w kwocie ponad 6,8 mld zł. Przedsiębiorcy będą mieli trzy lata na wymianę urządzeń.

 

Do 2020 roku wszystkie działające w polskich firmach kasy fiskalne, czyli ponad 1,8 mln urządzeń, będą musiały być połączone z centralnym systemem administracji podatkowej. Rząd chce przez e-paragony poprawić skuteczność kontroli skarbowych i uszczelnić wpływy z podatków. Ma to przynieść korzyści budżetowe w kwocie ponad 6,8 mld zł. Przedsiębiorcy będą mieli trzy lata na wymianę urządzeń.

 

– Ministerstwo Rozwoju wraz z resortem finansów pracuje nad nowym rozporządzeniem określającym warunki techniczne dla kas fiskalnych – mówi Krzysztof Urbanowicz, prezes zarządu Elzab, producenta kas fiskalnych. – W skrócie chodzi o to, aby kasy fiskalne, które do tej pory były offline’owe, stały się urządzeniami online’owymi. Ministerstwo zyska dostęp w czasie rzeczywistym do danych ze wszystkich punktów sprzedaży. Używając tzw. big data analysis, porówna trendy, przeanalizuje przebieg handlu pojedynczego punktu i łatwiej wychwyci nieprawidłowości.

 

Decyzję o zmianach w sposobie rejestrowania transakcji handlowych i nałożeniu na przedsiębiorców obowiązku posiadania kas fiskalnych, łączących się z centralnym serwerem, rząd podjął w ubiegłym roku. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2018 r. Według Ministerstwa Finansów u przedsiębiorców znajduje się obecnie około 2 mln kas fiskalnych.

 

– Naszym zdaniem dzisiaj kas fiskalnych jest nieco mniej, około 1,5 mln. Duża część nie jest aktywna, ale nie została wyrejestrowana i formalnie jest w statystyce – przekonuje Krzysztof Urbanowicz.

Głównym celem wprowadzenia nowych kas jest uszczelnienie systemu i poprawa ściągalności podatków, m.in. VAT. Przykłady innych krajów pokazują, że jest to możliwe. Dla przykładu na Węgrzech wymiana 220 tys. kas fiskalnych na online’owe spowodowała wzrost wpływów z podatku VAT o 190 mln euro (dane za 2015 rok).

 

KPMG szacuje, że objęcie systemem ok. miliona kas fiskalnych w Polsce wygeneruje dodatkowe wpływy z podatku VAT w wysokości ponad 2,8 mld zł rocznie. Doliczając do tego wpływy z tytułu podatków dochodowych i zwiększenie efektywności kontroli podatkowych korzyści mogą przekroczyć 6,8 mld zł.

 

– Na Węgrzech rząd Viktora Orbána przesuwał cztery razy termin wdrożenia nowego systemu ze względu na to, że cały proces legislacyjny nie był konsultowany z branżą fiskalną. W Polsce ten proces jest robiony dużo lepiej, bo są ciągłe konsultacje z branżą fiskalną, czyli z Krajową Izbą Gospodarczą Elektroniki i Telekomunikacji oraz z branżą urządzeń terminalowych do obsługi kart płatniczych – mówi Krzysztof Urbanowicz.

 

Z opublikowanej w sierpniu opinii Polskiej Izby Handlu wynika, że wymiana kas dla przedsiębiorców będzie się wiązać z wysokimi kosztami. Eksperci oszacowali ich wysokość na ok. 4 mld zł. Ma to być jednak proces rozłożony na lata.

 

– Ministerstwo przewiduje obecnie trzyletni harmonogram wdrożenia nowych rozwiązań, co oznacza, że w latach 2018–2020 roku wszystkie urządzenia offline’owe powinny zostać wymienione na online'owe – podkreśla Urbanowicz.

 

Każdego roku i tak ok. 20 proc. przedsiębiorców wymienia urządzenia na nowe, a dodatkowo dostosowane do nowego prawa kasy będzie można kupić znacznie wcześniej. Producenci tych urządzeń już przygotowują się do zmian. Na rynku dostępne są kasy fiskalne online ready, które w momencie ukończenia prac nad centralnym systemem będą mogły być do niego podłączone.

 

– Taka kasa jest w tej chwili tylko nieznacznie droższa od tradycyjnej. Za to my bierzemy na siebie dostosowanie kasy do wymogów nowego prawa w dowolnym okresie od stycznia 2018 roku do końca 2020 roku. Klienta będzie to kosztować 200 zł – wyjaśnia Krzysztof Urbanowicz.

 

Jak podkreśla, wprowadzenie rejestru paragonów będzie korzystne nie tylko dla budżetu państwa, lecz także dla firm mimo konieczności poniesienia kosztów wymiany i dostosowania kas. Jedną z korzyści jest ograniczenie nieuczciwej konkurencji – nowe rozwiązanie będzie bowiem eliminować lub poważnie utrudniać możliwość obchodzenia przepisów.

 

Źródło: inforfk.pl

Jeden przelew do ZUS zamiast 4

Teraz przedsiębiorca musi dokonywać kilku przelewów do ZUS. Dzięki zmianom i wprowadzeniu indywidualnego rachunku składkowego będzie mógł dokonać jednej wpłaty.

 

Nowelizacja przewiduje, że każdy przedsiębiorca będzie posiadał indywidualny rachunek składkowy, na który będzie wpłacać wszystkie należności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Przedsiębiorca będzie dokonywał tylko jednej wpłaty zamiast dotychczasowych trzech lub czterech.

 

Jedna wpłata do ZUS zastąpi dotychczasowe składki na:

ubezpieczenia społeczne,

ubezpieczenie zdrowotne,

Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych,

Fundusz Emerytur Pomostowych.

 

Zmiany ograniczą ilość informacji podawanych na dokumentach płatniczych przez co ograniczy błędy popełniane przez płatników i usprawni system rozliczeń z ZUS. Zmniejszy się także, w skali roku, liczba wpłat do przetworzenia przez systemy informatyczne banków oraz ZUS z 65 mln do ok. 27 mln. Zadaniem ZUS będzie rozdysponowanie środków pomiędzy poszczególne fundusze oraz ich dysponentów.

 

W projekcie mowa jest także o wprowadzeniu ułatwień dla płatników składek jeśli chodzi o wydawanie przez ZUS zaświadczeń o niezaleganiu z opłatami. Będzie to możliwe dzięki zrównaniu – pod względem prawnym – zaświadczeń wydawanych w postaci papierowej i wydruków elektronicznych samodzielnie wygenerowanych przez płatnika z systemów elektronicznych ZUS.

Projekt porusza również kwestię tzw. „outsourcingu pracowniczego”. Zaproponowane przepisy zmniejszą obciążania składkowe przedsiębiorców, którzy skorzystali z takich rozwiązań poprzez możliwość przeksięgowania przez ZUS już dokonanych wpłat.

 

Zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2018 r. Natomiast pozostałe przepisy ustawy dotyczące min. zaświadczeń o niezaleganiu czy kwestii „outsourcingu” w ciągu 14 dni od ogłoszenia ustawy.

 

Źródło: inforfk.pl

Kontrola przedsiębiorstw na nowych zasadach

Jedną z istotniejszych zmian obowiązujących od 1 stycznia w zakresie zasad kontroli przedsiębiorców na podstawie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej jest nałożenie na organy administracji publicznej obowiązku planowania i przeprowadzania kontroli nie na zasadzie przypadkowego wyboru, lecz po uprzednim dokonaniu identyfikacji prawdopodobieństwa naruszenia prawa. Jest to tzw. analiza ryzyka.

 

Powinna ona wskazać identyfikację obszarów podmiotowych i przedmiotowych, w których ryzyko naruszenia przepisów jest największe. Wymóg przeprowadzenia analizy ryzyka nie będzie stosowany do kontroli przedsiębiorcy m.in. w przypadku, gdy organ poweźmie uzasadnione podejrzenie zagrożenia życia lub zdrowia, popełnienia przestępstwa wykroczenia, przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, innego naruszenia prawnego zakazu lub niedopełnienia prawnego obowiązku w wyniku wykonywania tej działalności. Nowa regulacja, która obowiązuje od 1 stycznia 2017 r., ma na celu ograniczenie liczby i zakresu kontroli przedsiębiorców, u których występuje niewielkie ryzyko naruszeń przepisów bądź nie stwierdzono ich wcześniej.

 

Kolejną istotną zmianą w zakresie zasad kontroli przedsiębiorców jest zniesienie zakazu jednoczesnej kontroli dwóch (lub więcej) organów, w sytuacji gdy na jednoczesną kontrolę wyraża zgodę kontrolowany przedsiębiorca. Znowelizowane przepisy dopuszczają – za zgodą przedsiębiorcy – przeprowadzanie wspólnych kontroli organów administracji publicznej. Limit czasu trwania kontroli będzie liczony odrębnie dla każdego organu, tak jak dotychczas, na podstawie art. 83 ust. 1 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Dopuszczalne będzie także wszczęcie kolejnej kontroli w trakcie trwania innej kontroli. Ocena, czy wspólna kontrola jest faktycznie korzystna, będzie należała do przedsiębiorcy. Wspólna kontrola, co do zasady, będzie mogła być podjęta tylko za jego zgodą.

 

Od 1 stycznia 2017 r. obowiązuje zakaz ponownej kontroli w przypadku, gdy ma ona dotyczyć zakresu objętego uprzednio zakończoną kontrolą przeprowadzoną przez ten sam organ. Nowelizacja w tym zakresie ma jednak znaczenie dość iluzoryczne, biorąc pod uwagę liczne i szerokie wyłączenia dotyczące tego przepisu.

 

Przedsiębiorca ma obecnie możliwość wyboru prowadzenia jednej formy książki kontroli – elektronicznej lub papierowej. Udostępnienie elektronicznej książki kontroli będzie mogło nastąpić nie tylko za pomocą jej wydruków, ale także przez zapewnienie dostępu do urządzenia pozwalającego na zapoznanie się z zapisami w niej umieszczonymi (w postaci elektronicznej).

 

Źródło: inforfk.pl

Prostsze rozliczenie PIT

BCC pozytywnie ocenia zmiany proponowane w projekcie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jest to dobry krok w kierunku ułatwienia i uproszczenia podatnikom i płatnikom sposobu dokonywania rozliczeń podatkowych. Zmiany pozwolą na radykalne uproszczenie obowiązków podatników, którzy tym samym zostaną uwolnieni od obowiązku samodzielnego sporządzania i składania zeznania podatkowego – dokonywania w nim odliczeń, rozliczania ulg, co niejednokrotnie wiązało się z koniecznością korzystania z pomocy specjalistów – biur rachunkowych, doradców podatkowych.

 

Niewątpliwym ułatwieniem będzie również umożliwienie podatnikom rozliczanym przez organy rentowe, przekazania 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego przy jednoczesnym braku obowiązku sporządzania samodzielnie zeznania podatkowego.

 

Uproszczenie ma obejmować podatników podatku dochodowego od osób fizycznych uzyskujących dochody wyłącznie od płatników będących m.in. zakładami pracy, rolniczymi spółdzielniami produkcyjnymi, organami rentowymi, osobami prawnymi, które dokonują wypłaty emerytur i rent z zagranicy, jednostkami organizacyjnymi uczelni czy aresztami śledczymi – od wskazanych w ustawie należności. Uproszczenie ma polegać na możliwości złożenia wniosku urzędowi skarbowemu o sporządzenie zeznania przez organ podatkowy niejako za podatnika.

 

Korzystnym z punktu widzenia pracodawców jest również rozwiązanie polegające na uchyleniu art. 37 ustawy o PIT regulującego zagadnienie rocznego obliczenia podatku dokonywanego przez niektóre grupy płatników na wniosek/na podstawie oświadczenia podatnika. Uchylenie przedmiotowego przepisu służy bowiem zarówno ograniczeniom obowiązków pracodawców, jak i zaoszczędzeniu realnych kosztów związanych ze sporządzaniem omawianych rozliczeń.

 

Co do zasady, pozytywnie należy również postrzegać formę w jakiej będą realizowane ww. uproszczenia – czyli elektronicznej. Składanie wniosków za pośrednictwem elektronicznej skrzynki podawczej systemu teleinformatycznego administracji skarbowej albo portalu podatkowego oraz sporządzanie zeznań z zastosowaniem tej formy pozwoli na wygenerowanie oszczędności zarówno dla samych podatników jak i dla organów podatkowych – cały obieg dokumentów będzie bowiem realizowany z wykorzystaniem technik informatycznych i bez konieczności osobistej wizyty w urzędzie. Jedyna wątpliwość z tym związana to taka, czy w przypadku popularności tej formy rozliczeń system informatyczny zaangażowany przez Ministerstwo Finansów podoła temu zadaniu. Jeśli bowiem pojawią się problemy natury technicznej związane ze składaniem wniosków, otrzymywaniem, akceptacją czy odrzuceniem zeznań, to zmiana ta może nie spełnić swojego celu i może doprowadzić do powstania wątpliwości i niepewności co do prawidłowości dokonanych rozliczeń podatkowych, czy nawet utraty prawa do ulg czy odliczeń.

 

Elementem, który należy ocenić negatywnie jest bez wątpienia wymóg składania oświadczenia o wyborze organizacji pożytku publicznego wyłącznie w formie elektronicznej. O ile bowiem zasada taka może być uzasadniona w stosunku do podatników składających wnioski do urzędu skarbowego o sporządzenie zeznania rocznego (podatnicy czynni zawodowo), o tyle w odniesieniu do oświadczeń o wyborze organizacji pożytku publicznego, należy wskazać, że dotyczą one podatników uzyskujących dochody za pośrednictwem organów rentowych. Z uwagi na status takich podatników (emeryci i renciści), obowiązek wyłącznego składania przedmiotowych wniosków w formie elektronicznej może faktycznie zniweczyć przyznane uprawnienie, przez co stanie się ono jedynie iluzoryczne, bądź realizowane tylko przez niewielką grupę podatników, wobec braku, albo ograniczonego dostępu przez tę grupę osób do środków komunikacji elektronicznej.

 

Pewną wątpliwość może budzić tempo wprowadzanych zmian. Ustawa ma zastosowanie do dochodów uzyskanych od 1 stycznia 2017 r. jednak przewiduje pewien wyjątek, który pozwala zastosować zmiany do dochodów uzyskanych już od 1 stycznia 2016 r., czyli do rozliczeń składanych do 30 kwietnia br. Dotyczy to składania wniosków o przekazanie 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego, jak też wniosków do urzędu skarbowego o sporządzenie zeznania rocznego podatnika przez organ podatkowy. Należy jednak zauważyć, że wprowadzenie ww. zmian nie zamknie podatnikom drogi do możliwości rozliczenia się z podatku dochodowego od osób fizycznych w aktualnie dostępny sposób, co pozwala wierzyć, że planowane zmiany zostaną wprowadzone w sposób płynny.

 

Źródło: inforfk.pl

Będą ułatwienia dla najmniejszych firm

Ministerstwo Rozwoju skierowało do konsultacji i uzgodnień najważniejszą ustawę z pakietu Konstytucji Biznesu - Prawo przedsiębiorców oraz trzy ustawy niezbędne do jego wdrożenia. Nowe przepisy przewidują również rozwiązania korzystne dla najmniejszych firm.

 

Drobna działalność bez rejestracji

Działalność na najmniejszą skalę (przychody miesięczne do 50% minimalnego wynagrodzenia) nie będzie już uznawana za działalność gospodarczą. Oznacza to, że osoby zajmujące się np. dorywczo handlem czy sporadycznie udzielające korepetycji nie będą musiały rejestrować się w urzędzie i płacić comiesięcznych składek. 

 

Ulga na start

Początkujący przedsiębiorcy zostaną zwolnieni z obowiązku uiszczania składek na ubezpieczenie społeczne przez pierwsze 6 miesięcy prowadzenia działalności. Potem, tak jak dotychczas, będą mogli korzystać przez 2 lata z tzw. „małego ZUS-u”. Zmiana dotyczy ponad 200 tys. osób, które każdego roku stawiają pierwsze kroki w biznesie.

 

Małe przychody – mały ZUS (osobna ustawa poza pakietem Konstytucji Biznesu)

Równolegle, ale już poza pakietem Konstytucji Biznesu, Ministerstwo Rozwoju przygotowuje rozwiązanie, dzięki któremu małe firmy, które osiągają niewielkie przychody, będą płaciły niższe składki. Projekt ustawy zostanie przedstawiony jeszcze w tym kwartale.

 

Źródło: inforfk.pl

Roczna informacja ZUS IMIR do końca lutego

Płatnicy składek mają obowiązek sporządzenia i przekazania ubezpieczonym (m.in. pracownikom i zleceniobiorcom) rocznej informacji ZUS IMIR obejmującej okres od stycznia do grudnia roku poprzedniego w podziale na poszczególne miesiące. Termin na przekazanie ubezpieczonym rocznej informacji za 2016 r. upływa 28 lutego 2017 r.

 

Tym ubezpieczonym, którzy otrzymywali informacje o wysokości składek oraz wypłaconych świadczeniach co miesiąc, co do zasady płatnicy nie mają obowiązku sporządzenia informacji rocznej, chyba że ubezpieczony zwróci się do płatnika z pisemnym wnioskiem o jej wydanie.

 

Płatnik składek zobowiązany jest do przekazania ubezpieczonemu informacji o kwocie należnych składek i wypłaconych świadczeń w podziale na poszczególne miesiące za rok ubiegły do końca lutego następnego roku. Dzięki tej informacji ubezpieczony może zweryfikować wszelkie informacje przekazane przez płatnika do ZUS.

 

Roczna informacja ZUS IMIR powinna uwzględniać dane zawarte w raportach imiennych ( ZUS RCA i ZUS RSA) oraz raportach korygujących, składanych za ubezpieczonego do ZUS w poszczególnych miesiącach roku, którego informacja dotyczy.

 

W rocznej informacji ZUS IMIR płatnik składek wykazuje m.in.:  

  • imię i nazwisko ubezpieczonego, 
  • rodzaj i numer identyfikatora ubezpieczonego (np. PESEL), 
  • kod tytułu ubezpieczenia, 
  • kod NFZ, 
  • informacja o przekroczeniu rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe, 
  • wymiar etatu, 
  • podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, ich wysokość, a także rodzaj ich finansowania,
  • podstawę wymiaru składki zdrowotnej i jej wysokość oraz
  • wypłacone świadczenia w okresie absencji chorobowej, a także rodzaje i okresy przerw w opłacaniu składek

– w podziale na poszczególne miesiące ubezpieczenia.

 

Wypełniony formularz ZUS IMIR może być przekazany w formie dokumentu papierowego lub – za zgodą ubezpieczonego – w formie dokumentu elektronicznego. Oprócz wyszczególnionych danych (za okres od stycznia do grudnia poprzedniego roku) informacja roczna powinna zawierać datę jej sporządzenia oraz podpis płatnika lub osoby przez niego upoważnionej (art. 41 ust. 8a ustawy systemowej).

 

Źródło: inforfk.pl

Kwoty wolne od potrąceń z wynagrodzenia w 2017 r.

Od 1 stycznia 2017 r. obowiązują nowe kwoty wolne od potrąceń stosowane do wynagrodzeń pracowników dłużników. Są one konsekwencją podwyższenia wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę do 2000 zł.

 

Kryterium ochrony wynagrodzenia przed nadmiernymi potrąceniami jest kwota wolna od potrąceń, tj. minimum, jakie należy pozostawić pracownikowi do wypłaty po dokonaniu konkretnego potrącenia. Zazwyczaj będzie ona stanowić minimalne wynagrodzenie za pracę (100%).

 

Jednak od tej zasady istnieją pewne wyjątki. Pracownikowi należy pozostawić:

  • 75% minimalnego wynagrodzenia przy potrącaniu zaliczek pieniężnych,
  • 90% minimalnego wynagrodzenia przy potrącaniu kar pieniężnych,
  • 80% minimalnego wynagrodzenia przy potrącaniu, za zgodą pracownika, należności na rzecz innych podmiotów niż pracodawca.

 

Kwoty wolnej od potrąceń w ogóle nie uwzględnia się przy potrącaniu należności na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych.

 

 

Wynagrodzenie za pracę podlegające potrąceniu według wskazanych zasad obejmuje wszystkie stałe i zmienne składniki wynagrodzenia przysługujące pracownikowi za dany okres. Wyjątkiem są nagrody z zakładowego funduszu nagród, dodatkowe wynagrodzenie roczne oraz należności przysługujące pracownikom z tytułu udziału w zysku lub w nadwyżce bilansowej, które podlegają egzekucji na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych do pełnej wysokości.

 

W przypadku innego rodzaju potrąceń niż alimentacyjne należy stosować granice potrąceń i kwoty wolne od potrąceń.

 

Źródło: inforfk.pl

 

Kiedy można odliczyć VAT z paragonu

Można odliczać VAT wyłącznie z tych paragonów, które są jednocześnie fakturami, o ile dokumentują zakupy towarów i usług wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych. W pozostałym zakresie odliczanie kwot VAT na podstawie paragonów nie jest możliwe. Odliczanie VAT z paragonu, na którym odręcznie dopisano NIP nabywcy, również jest ryzykowne. W takim wypadku zaleca się wystąpić do sprzedawcy o wystawienie faktury.

 

Na podstawie art. 86 ust. 1 ustawy o VAT podatnikom przysługuje prawo do obniżania kwot podatku należnego o kwoty podatku naliczonego w zakresie, w jakim nabywane towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych. Jest to tzw. prawo do odliczenia. Przy zakupach związanych z czynnościami zwolnionymi z VAT prawo do odliczenia nie przysługuje. Natomiast w odniesieniu do zakupów, które są związane z czynnościami zarówno zwolnionymi z VAT, jak i opodatkowanymi, podatnik może odliczyć VAT tylko w tej części, w jakiej odnoszą się one do czynności opodatkowanych.

 

Z kolei podstawą do odliczenia podatku naliczonego są, co do zasady, faktury dokumentujące zakupy towarów lub usług. Biorąc pod uwagę treść tych przepisów, należy stwierdzić, że paragony nie są dokumentami, z których wynikają kwoty podatku naliczonego. Prawo do odliczenia VAT dają dokumenty spełniające rolę faktury. Niekiedy jednak paragony są jednocześnie fakturami.

 

Sytuacja, z którą mamy do czynienia, gdy paragon staje się niejako fakturą, dotyczy paragonów zawierających NIP nabywcy, jeżeli kwota należności ogółem nie przekracza 450 zł albo 100 euro, jeśli kwota należności ogółem jest określona w euro. Takie paragony stanowią jednocześnie faktury uproszczone, o których mowa w art. 106e ust. 5 pkt 3 ustawy o VAT. Za takie są uznawane również przez organy podatkowe.

 

Podstawę do odliczenia VAT, jeśli tylko wydatek jest związany z czynnościami opodatkowanymi, stanowią także paragony dokumentujące przejazdy autostradami płatnymi. Takie paragony zawierają dane wymagane przepisami § 3 pkt 4 rozporządzenia o fakturach, a w konsekwencji są fakturami.

 

Źródło: inforfk.pl


<< 2 | 3 | 4 | 5 | 6 >>